Czasami nawet nie zdajemy sobie sprawy jak dobrze zapowiadające się filmy prawie powstały… sequele znanych serii, ciekawe historie stworzone przez znanych reżyserów, potencjalne hity - cmentarzysko nieudanych produkcji jest całkiem pokaźne. Bo jak wiadomo samo chwycenie za kamerę i nakręcenie filmu to często najmniejszy problem. Wiele produkcji umiera w trakcie rozbudowanego etapu pre-produkcji ,czyli tworzenia scenariusza, szukania producentów, reżyserów, aktorów i tak dalej. Przyjrzyjmy się najciekawszym filmom które nigdy nie powstały.

Film o Napoleonie jednak powstanie i będzie kinowym hitem?

Zacznijmy z grubej rury czyli od Kubricka i produkcji która stała się jego obsesją - Napoleonie Bonaparte. Filmy miał być prawdziwie epicką podróżą przez życie Napoleona od czasów jego dzieciństwa aż po sukcesy na polu walki. Budżet był przewidziany na 5 milionów dolarów co podobno po przeliczeniu na dzisiejszą walutę daje 100 milionów dolarów. Stanley Kubrick poświęcił lata na dokładne badanie życia Napoleona skrupulatnie przygotowując się do produkcji. Niestety ciągłe opóźnienia ze strony reżysera spowodowały że duże wytwórnie straciły zainteresowanie tematem i zostawiły Kubricka z prawie 150 stronicowym draftem scenariusza. Rozpoczęciu zdjęć nie pomógł również fakt że inna historyczna produkcja która miała premierę w tamtym czasie zakończyła się klęską. Napoleon Bonaparte miał być kolejnym wielkim dziełem Kubricka którego premierę planował po Odysei kosmicznej. Niestety nigdy już się nie dowiemy jak życie Napoleona prezentowałoby się w oku genialnego reżysera.

Jednak niedawno pojawiła się informacja ,że film Napoleon Bonaparte powstanie pod tytułem Kitbag (2023) w reżyserii Ridley’a Scott’a ,który odniósł sukces w zeszłorocznych produkcjach czyli : Dom Gucci (2021) oraz Ostatni pojedynek (2021). W rolach głównych ,będziemy mogli zobaczyć niesamowitego Joaquin Phoenix znanego z takich filmów jak Joker (2019) , Nigdy cię tu nie było (2017), Maria Magdalena (2018), Gladiator (2000)

David Cronenberg i jego nieudana produkcja Frankenstein'a

Wielu z was na pewno kojarzy słynny horror z lat 90 – Mucha. Odpowiada za niego David Cronenberg. Podobno przed przystąpieniem do realizowania Muchy otrzymał propozycję nakręcenia swojej wersji Frankensteina. Reżyser wstępnie wyraził zainteresowanie. W jednym z wywiadów zdradził że chciał skupić się na ludzkiej stronie bohatera pokazać go jako inteligentnego i wrażliwego człowieka. Ostatecznie jednak na rozmowach się skończyło i film nigdy nie ujrzał światła dziennego. Za to możemy zobaczyć inna wersje takiego filmu pod tytułem Ja, Frankenstein (2014). Chociaż Mucha jest filmem troszkę zahaczając o motyw Frankensteina, poznajemy sympatycznego bohatera ,lekko roztargnionego naukowca który na skutek nieudanego eksperymentu zamienia się w potwora. Wygląda to tak jakby wstępne rozmowy o realizowaniu Frankensteina zainspirowały Davida do stworzenia Muchy.

Jądro ciemności — opowiadanie Josepha Conrada, które nigdy nie pojawiło się na ekranie

Czas Apokalipsy Francis’ca Ford’a Coppol’to to nie jedyne podejście do ekranizacji Jądra ciemności. Kolejnym śmiałkiem który chciał podjąć się wyzwania był nie kto inny jak sam Orson Welles. Ekranizacja powieści Joseph Conrad miała być jego pierwszym filmem zrealizowanym w Hollywood. Do filmu powstał wstępny scenariusz jednak plany Orsona Wellesa były zbyt odważne dla studia filmowego. Chciał całą opowieść zrealizować w 165 ujęciach z których każde byłoby powolną panoramą ukazującą punkt widzenia głównego bohatera. Ostatecznie produkcja okazała się zbyt droga do realizacji i ambicje reżysera musiały zostać utemperować. Zresztą jeśli już wspomniałem o kopalni to warto zaznaczyć że ten reżyser również posiada na koncie dużą produkcję która w ostatnim momencie została zamknięta. Mowa o filmie science fiction o tytule Megalopolis.

Opowieść przedstawiała futurystyczne Nowy Jork a jej bohaterem był niesamowicie bogaty architekt, który planował zbudować zamknięte miasto Utopie. Scenariusz był napisany, gigantyczny budżet na produkcję zabezpieczony, a gwiazdy kina już praktycznie podpisywały umowy.I wtedy doszło do tragedii z 11 września 2001 r. czyli ataku na wieże World Trade Center. Sytuacja była na tyle poważna że Coppola musiał zrezygnować z filmu który opowiadał o Nowym Jorku i z bólem serca schować scenariusz do szuflady. Dobrą wiadomością jest to ,że już w roku 2023 prawdopodobnie ujrzymy ten hit w kinach!

Gladiator 2 - hit, który zobaczymy niedługo w kinie?

Jeśli miałbym wskazać ogromny kinowy hit który ma idealnie zamkniętą historię i zdecydowanie nie potrzebuję sequela to byłby to Gladiator (2000). Jednak film ten był ogromnym kinowym hitem. Dlatego nie dziwi że przynajmniej rozważano ewentualną kontynuację. Ridley Scott czyli reżyser pierwszej części myślał o nakręceniu historii rozgrywającej się w antycznym Rzymie, ale bez udziału Russella Crowe'a Russell oraz bez udziału gladiatorów.

Oczywiście to w ogóle nie miało sensu i chyba sam Scott zdawał sobie z tego sprawę gdyż z produkcji zrezygnował. Natomiast osoba która nie chciała z niej zrezygnować, to nie kto inny jak Russell Crowe. Aktor, który odgrywa swoje role w filmach takich jak: Noe: Wybrany przez Boga (2014), Thor: Miłość i grom (2022) czy Robin Hood (2010) zlecił napisanie scenariusza do drugiej części Gladiatora. Ostatecznie przychodzą do nas informacje ,ze Gladiator 2 jednak ujrzy światło dziennie a reżyserem będzie Ridlley Scott. Film ma się ukazać w 2023 roku.

Superman w roli głównej z Nicolasem Cage'iem

Większość z was dobrze wie, że Tim Burton odpowiada za filmy z Batmanem w roli głównej. Natomiast już nie każdy pewnie wie, że Tim Burton prawie nakręcił film z Supermanem w roli głównej. Film miał mieć tytuł Superman Lives, czyli Superman żyje. Prace nad nim rozpoczęły się w 96 roku gdy pojawił się pierwszy draft scenariusza napisany przez Kevina Smitha. Studio filmowe zdecydowało się zatrudnić Tima Burtona przede wszystkim z uwagi na jego sukcesy w czasie prac nad Batmanem. Natomiast główną rolę w filmie otrzymał. Nicolas Cage. Zapowiadało się zabawnie, niestety posypało się absolutnie wszystko.

Najpierw padł scenariusz, kolejne jego wersje były podobno tragiczne i pozbawione sensu a zmiany na stanowisku scenarzysty nie pomagały. Burton zmęczony całą sytuacją zdecydował się zrezygnować z udziału w produkcji, a niewiele później z peleryną Supermana rozstał się Nicolas Cage. ( Nieznośny ciężar wielkiego talentu (2022) , Świnia (2021) ). Studio zostało na lodzie z nic niewartymi świstkami draftu scenariuszem. Podobno jeszcze przez jakiś czas utrzymywano prace nad kolejnymi wersjami tej historii, ale ostatecznie zdecydowano się ją zakopać i o niej zapomnieć.

Martin Scorsese wielkim fanem kompozytora George'a Gershwina

Martin Scorsese ( Milczenie (2016) , Wilk z Wall Street (2013)) posiada dość rozległą listę projektów które chciałby zrealizować. Jednym z nich była historia kompozytora George'a Gershwina. Reżyser przystąpił do prac nad tym filmem zaraz po premierze Wściekłego byka. Scenariusz miał być nawet napisany przez Paula Schroedera który odpowiadał za świetnego taksówkarza.

W 93 roku prace nad filmem były na tyle zaawansowane że rozpoczęto rozmowy z aktorami. Między innymi Richard;em Dreyfussem ( Murder at Yellowstone City (2022)) oraz z Robertem De Niro. ( Co ty wiesz o swoim dziadku? (2016), Joker (2019), Wojna z dziadkiem (2020) ). Niestety ekipa nigdy nie trafiła na plan filmowy, gdyż studio zdecydowało się wycofać z produkcji i poprosiło Scorsese aby zajął się innym projektem.

Niedoszłe produkcje Paramount Studios

Czasami produkcje filmu mogą zatrzymać nie problemy ze scenariuszem, z budżetem, z aktorami a nieporozumienia na linii reżyser-studio. Tak było w przypadku David’a Fincher’a oraz Paramount Studios , które wyprodukowało takie hity jak : Top Gun: Maverick (2022), Krzyk (2022) , Shrek 5 (2022) , Sonic 2: Szybki jak błyskawica (2022) Około 2008 roku Fincher pracował nad filmem pod tytułem Torso. Był on inspirowany komiksem o tym samym tytule i opowiadał historię bezskutecznych prób złapania seryjnego mordercy z Cleveland. Praktycznie wszystko było już dopięte na ostatni guzik. Prace nad filmem miały przejść do zaawansowanego etapu.

Niestety włodarze Paramount nie darzyli Finchera zbytnią sympatią. Jako że mieli prawa do Torso postanowili odciąć go od tego projektu. Napięcia między studiem a reżyserem narastały w trakcie prac nad Ciekawym przypadkiem Benjamina Buttona . Ekipa bardzo mocno poróżniła się podczas montażu. Paramount chciało mieć znaczny wpływ na czas trwania filmu oraz jego ostateczny wygląd a Fincher oczywiście nie chciał się na to zgodzić. Na deser studio narzekało na i tutaj cytat „Trudne zachowanie reżysera w trakcie tras promujących premierę filmu”.. Ostatecznie Paramount nie miało ochoty na realizowanie kolejnego projektu z Fincher’em i stąd decyzja o zrezygnowaniu ze współpracy przy Torso.

Niezrealizowane dzieło, z którego powstał film Faceci w Czerni

Niektóre filmy które ugrzęzły w produkcyjnym piekle ostatecznie kończą na wielkim ekranie ale tak pozmieniane że stają się praktycznie innymi produkcjami. Jest tak w przypadku filmu Facetów w czerni gdyż jest to film którego źródło możemy znaleźć w nigdy nie zrealizowanym dziele „Turysta” napisanym przez Clair Noto. Była to historia opowiadająca o wygnańców z obcej planety którzy ukrywają się na Ziemi pod postacią ludzi. Naszą planetę traktują jako nieprzyjemne więzienie z którego chcą się jak najszybciej wydostać. Atmosfera filmu była często porównywana do Blade Runner’a 2049 (2017). . Ponura mroczna z charakterystyczną wizualną stylistyką. Scenariusz podejmował wiele poważnych tematów nie stronił od seksualności i dość mocnych obrazów.

Podobno pojawiały się liczne porównania z estetyką obcego. Wszystko to brzmi jak całkiem ciekawy i niesamowicie klimatyczny film. Prawda. To jednak nie wystarczyło i żadne studio nie chciało się podjąć zrealizowania wizji Clair Noto . Scenariusz tak długo był zmieniany, rozerwany na strzępy, modyfikowany, że ostatecznie zaczerpnięto tylko z pojedynczych elementów i stworzono Facetów w Czerni, w których pojawił się niesamowity Josh Brolin znany z takich kinowych hitów jak: Diuna (2021) , Avengers: Koniec gry (2021), Avengers: Wojna bez granic (2018), Deadpool 2 (2018) .

Historia pokazuje że w trakcie tworzenia filmu najcięższy zawsze jest etap reprodukcji. Jeśli coś ma się wysypać to właśnie na etapie pisania scenariusza organizowania i planowania zdjęć. Tak naprawdę gdy już wszystko jest dopięte na ostatni guzik to samo odpalenie kamery i zarejestrowanie materiału, mimo ,ze przecież ważne jest najłatwiejszą częścią jego powstawania i najkrótszą. Zdjęcia i montaż zwykle trwają kilka miesięcy a reprodukcja może trwać kilka lat.